Na samym początku dostaliśmy zapowiedź przybicia dzisiaj na NXT samego Fandango!
Walka nr 1 - Fandango & Summer Rae vs Santino Marella & Emma (połączenie zaiste wybuchowe)
Fandango był troszkę zaskoczony, zaś widzowie byli zachwyceni. Tuż przed walką obaj panowie wywoływali pop, przy czym Santino niechcący spadł za pierwszym razem z narożnika ;) Fandango tradycyjnie, jak to on, pokazał parę tanecznych ruchów. Santino zaś to sparodiował. Rozpoczęliśmy walkę, gdzie obaj panowie przechwycili swoje nogi, natomiast przy drugim zwarciu Fandango kopnął dwukrotnie Santino, następnie zaś uderzył głową Włocha o narożnik. Irish Whip dla Marelli, lecz przy próbie szarży Santino przeskoczył nad rywalem i postraszył Cobrą. Fandango bezpiecznie wycofał się z ringu. Tymczasem Emma uczyła Santino swojego tańca. Przerwa na reklamę.
Po przerwie obaj panowie zwarli ponownie się w walce. Fandango poczęstował rywala paroma ciosami, Santino zaś odgryzł się Arm Dragami. Zmiana Santino z Emmą, i Fandango z Emmą. Po chwili...nastąpiły zmiany powrotne. Po chwili ponowna zmiana, widać Santino nie ogarniał jak dokonywać zmiany. Wykorzystał to Fandango, który poczęstował przeciwnika ciosem w głowę, następnie Irish Whip, i Elblow dla Włocha. Fandango kontynuował dzieło zniszczenia, częstując rywala Vertical Suplexem. 2 count. Uppercutt dla Włocha, zaś przy narożniku Fandango przyduszał rywala. Sędzia upomniał Maseraka, z czego skorzystała Rae, która spoliczkowała Włocha. Emma widząc to ruszyła na Summer, Santino zaś próbował dokonać intuicyjnie z nią zmiany, a że jej w narożniku nie było, to Marella padł na matę. Fandango spinował rywala, bez skutku. Fandango dalej niszczył rywala, Santino zaś próbował wstać z ringu w stylu HBK'a, bez skutku. Fandango postanowił załatwić rywala swoim Leg Dropem z narożnika, lecz Włoch inteligentnie robił uniki. W końcu zniecierpliwiony Fandango chciał poczęstować rywala serią ciosów, lecz Santino umiejętnie oraz metodycznie skontrował te próby na Back Slide!! 2 count! Fandango kopnął rywala, i szykował się do kolejnej akcji, lecz wtedy Santino wstał niczym HBK i dokonał zmiany z Emmą. Fandango zaś zmienił się z Summer Rae. Emma poczęstowała przeciwniczkę Clotheslinemi, uniknęła Corner Clotheslinu, i umiejętnie zapięła dźwignię na barki przy użyciu lin, oraz swoich ładnych nóg. Sędzia siłą rzeczy przerwał walkę, zaś po wznowieniu Emma poczęstowała rywalkę Corner Crossbody!! 2 count!! Santino dał Emmie Cobrę, to zaś odwróciło uwagę Emmy od rywalki. Ta wykorzystała to, i rzuciła się na Australijkę, i między paniami doszło do iście kociej walki. Niestety w wyniku zbiegu złych okoliczności doszło do zmiany Summer Rae z Fandango, ucierpiała zaś przy tej zmianie Emma. Santino wszedł do ringu, i sprawdzał, czy wszystko z Emmą jest ok, natomiast para tancerzy próbowała Clotheslinem powalić swoich przeciwników, bez skutku. Co więcej, Santino z Emmą poczęstowali rywali Arm Dragiem, oraz Diving Headbuttem!! Po takim kombo Santino załatwił Maseraka Cobrą!!! 1..2..3!!!
Zwycięzcy walki nr 1 poprzez pinfall – Santino Marella & Emma
Po tej wyczerpującej batalii Santino z Emmą celebrowali zwycięstwo. Przed nami zaś starcie Kassiusa Ohno z Lukiem Harperem. Tuż przed następną walką dostaliśmy promo o Ascension, którzy zapowiedzieli rychłe zwycięstwo nad obecnymi mistrzami tag-team'owymi.
Walka nr 2 – Kassius Ohno vs Luke Harper
Harper błyskawicznie zagnał rywala do narożnika, i tam poczęstował go paroma ciosami, następnie zaś wyrzucił rywala z ringu. Przy drugiej próbie wyrzucenia rywala Kassius przytrzymał się lin, co więcej, poczęstował nadbiegającego rywala wbiciem się barkiem w jego tułów. Dropkick dla Harpera, lecz przy próbie Corner Clotheslinu Harper nadstawił nogi, i Kassius w nie wpadł. Na koniec Shoulderblock od Luke'a. Harper poczęstował rywala paroma ciosami w parterze, następnie Headbutt i Elblow Drop dla Kassiusa. Luke zaczął dusić rywala Chin Lock'iem. Udało się Kassiusowi wstać, i posłać rywala w narożnik. Ohno poszedł za ciosem, i poczęstował rywala paroma ciosami. Luke zdołał jeszcze pchnąc rywala w liny, lecz przy próbie Big Boota Kassius pochwycił jego nogę, i poczęstował rywala mocnym kolankiem w podbródek. Luke wycofał się z ringu, Kassius zaś podążył za nim, i poczęstował go tam Chopem na klatę. Jak obaj zawodnicy wrócili do ringu, to Kassius odbił się od lin planując jakąś akcję, lecz wtedy został skarcony potężnym Big Bootem przez Luke'a. Następnie Corner Splash i Discuss Clothesline!!! 1..2..3!!! Luke Harper wygrywa!!
Zwycięzca walki nr 2 poprzez pinfall – Luke Harper
Po walce przenosimy się na backstage, gdzie dostaliśmy Enzo Ammore i Colina Cassady'ego. Obaj panowie byli w dobrej formie, zaś ich speach był o wszystkim, i o niczym ;) Po segmencie z udziałem tego tag-team'u dostaliśmy promo, które dotyczyło DVD poświęconemu Tryplakowi. Zaś po tym promie dostaliśmy inne, dotyczące Mojo Rawley'a, który zadebiutuje w przyszłym tygodniu.
Walka nr 3 – The Ascension vs Tag-Team Champions Adrian Neville & Corey Graves – Tag-Team Championship Match
Zaczął Rick Victor i Adrian Neville. Rick próbował raz za razem atakować rywala, lecz ten bardzo szybkimi unikami udaremniał te próby. Co więcej, po Leg Sweepie dla Ricka Adi spinował rywala, lecz bez skutku. Drugi pin również nieudany. Adrian zagnał rywala do narożnika, i tam poczęstował go paroma mocnymi kopniakami. Adrian zapiął Head Lockprzeciwnikowi, ten zaś pchnął Neville'a w liny, i poczęstował Shoudlertackle. Zmiana Ricka z Conorem, ten zaś zaczął w swoim stylu niszczyć Adiego Shoudlerblockami. Dwa pinu nieudane. Conor kopnął rywala w brzuch, i poczęstował ciosem w głowę. Conor przymierzał się do Vertical Suplexu, lecz Adi zdołał w ostatniej chwili się wydostać, i dokonać zmiany z Corey'em. Corey ruszył na Conora z całym szeregiem ciosów, lecz wkrótce został skarcony mocnym Flapjackiem przez Conora. 2 count. Zmiana z Rickiem, ten zaś kontynuował dzieło zniszczenia Coreya. Zmiana z Conorem, i to samo. Bryan posłał rywala na matę mocnym kolanem w głowę. 2 count. Zmiana z Rick'iem i przerwa na reklamę. W międzyczasie dostaliśmy promo o kampanii WWE przeciwko rakowi.
Po przerwie Rick dusił Corey'a, udaremniając próby wydostania się rywala. Następnie pchnął przeciwnika w liny, a wtedy otrzymał od Graves'a Crossbody!! Corey usiłował dokonać z Adrianem, lecz Rick to uniemożliwił. Następnie Victor dokonał zmiany z Conorem, i obaj zawodnicy w gimmickach „wąpierzy” zrobili taką kombinację – Single Leg Boston Crab + Leg Drop. Bryan spinował, lecz bez skutku. Bryan chwycił nogami przeciwnika w okolicach pasa, i później przejść do duszenia z tej pozycji. Corey próbował się wydostać, lecz bez skutku. Zmiana z Rick'iem, ten zaś kontynuował dzieło zniszczenia Corey'a. Graves odgryzał się ciosami, lecz bez większych rezultatów. Rick zagnał rywala do narożnika, i tam częstował go Uppercuttami oraz Chopami. Na koniec Back Body Drop dla Corey'a. 2 count. Rick dalej dusił rywala, by przejść do pinu. 2 count. Ponowne duszenie, bardzo długie zresztą. Po około minucie Corey Elblowami usiłował się wydostać, lecz bez skutku. Rick zagnał rywala do narożnika, i tam wbijał się barkiem w jego korpus. Następnie skontrował Irish Whip Corey'a na własny, lecz przy próbie ponownego wbicia się barkiem z rozbiegu, Corey zrobił unik, i Victor zderzył się z metalowym słupem. Po chwili Corey dokonał zmiany z Adrianem, ten zaś miał dla rywala Low Kicki, Elblowy, Dropkick'iem posłał Conora za ring, to samo zrobił zrobił z Victorem. Na koniec powalił obu zawodników imponującą akcją. Jak tylko zaś wrócił do ringu, to poczęstował Ricka Missile Dropkick'iem. Neville uniknął Corner Smashu ze strony Ricka, częstując go przy tym High Kick'iem. Następnie wspiął się na narożnik, i szykował się do Corkscrew Shooting Star Press, ale Victor zrobił unik, i Neville zderzył się z matą!! Rick spinował przeciwnika!! 1..2.. Corey przerwał pin!! Corey dokonał zmiany z Adrianem i szykował się do jakiejś akcji, lecz przy jej próbie Rick poczęstował go Shinning Wizzardem!!! Rick dokonał zmiany z Conorem, i obaj członkowie Ascension wymierzyli przeciwnikowi swoją firmową kombinację Leg Sweep + Back Elblow!!! 1..2..3!!! Mamy nowych mistrzów tag-team'owych!!!
Zwycięzcy walki nr 3 poprzez pinfall i nowi mistrzowie tag-team'owi – The Ascension
Po walce dostaliśmy promo o CM Punku. I WWE Shop. Po tym promie dostaliśmy zapowiedź RVD, który za tydzień zagości na NXT!
Wracamy na arenę, i dostaliśmy na koniec dzisiejszego dnia Bo Dallasa, który będzie z kimkolwiek. Zobaczymy, z kim. Przed walką Bo wziął mikrofon i zaczął mówić. Wow! Dzisiaj po raz pierwszy w historii dostaliśmy „Bo Dallad Invitational”!! Szczęśliwiec, który spinuje mistrza, w ciągu dwóch tygodni otrzyma szansę na walkę o pas NXT. It's Bo time!!
Walka nr 4 – NXT Champion Bo Dallas vs jobber
Owy jobber po uściśnięciu ręki mistrza sprytnie zaskoczył go School Boy'em!!! 2 count!! Bo był trochę zaskoczony. Po wznowieniu Dallas zaczął obijać przeciwnika, następnie zagnał jobbera do narożnika, i tam poczęstował go serią Elblowów. Na koniec mocny Spear!!! 1..2..3!!!
Zwycięzca walki nr 4 poprzez pinfall – NXT Champion Bo Dallas
Bo zaprosił na ring kolejnego zawodnika mówiąc, że czuje się genialnie. Po chwili wyszedł Leo Kruger!! Oraz Antoniego Cesaro!! Leo z Antosiem kłócili się o to, kto ma walczyć z pięknisiem. W końcu obaj panowie zaczęli walczyć między sobą. Wykorzystał to Dallas, który wyrzucił Antosia z ringu. I Leo i Antoś leżeli półprzytomni za ringiem. Wówczas do ringu wbiegł kolejny tajemniczy jegomość w masce.
Walka nr 5 – NXT Champion Bo Dallas vs Mistery Oponent
Dallas chciał od razu załatwić sprawę Spear'em, lecz jegomość przeskoczył nad mistrzem, i Dallas wpadł w narożnik. Na koniec mocny Big Boot w narożniku dla mistrza!!! 1..2..3!!! Jegomość wygrywa!!!
Zwycięzca walki nr 5 poprzez pinfall – Mistery Oponent
Po chwili jegomość zdjął maskę, i okazało się, że to Sami Zayn pokonał Dallasa. Widokiem przerażonego Dallasa kończymy ten epizod NXT!!
To show pod względem walk nie porwało. Trochę dziwny jest brak Bradshawa na, były nie było, jego show. Brak tu konsekwencji w działaniu. Z drugiej strony z Dusty Rhodes''em było podobnie. Jeśli miałbym polecić jakieś starcie, to od biedy pojedynek o pasy tag-team'owe. ME był de facto serią dwóch squashy, podobnie jak starcie Harpera z Ohno. Jeśli ktoś lubi Comedy Matche, to powinien rzucić okiem na opener. Tam komedii jest pod dostatkiem.
0 komentarze:
Prześlij komentarz