A Impact otwiera AJ STYLES! AJ wszedł do ringu po czym wziął mikrofon i powiedział, że docenia to co zrobił w zeszłym tygodniu Hulk Hogan, ale wtedy wyszła Dixie Carter
i pokazała swoje prawdziwe oblicze. Ale nie jest tu aby mówić o Hoganie czy Carter, ale jest tutaj aby pomówić o rywalu z Bound for Glory. Wie doskonale kim on jest. On jest człowiekiem, którego pokona i stanie się nowym mistrzem, a zrobi to już 20 października. Nie ma nowego kontraktu z TNA dlatego wszystko zalezy od BfG ale musi przyznać, że jest głodny mistrzowskiego tytułu jak nigdy. Po tych słowach rozbrzmiała muzyka Asów i Ósemek a w drodze na ring Bully Ray, wraz z piękną Brooke. Ray powiedział, że usłyszał z ust AJ’a słowo nadzieja a jeśli jest się prawdziwym mistrzem, wie się, że pas mistrzowski musi się wygrać. Bully powiedział, że Styles nie pokona go na Bound for Glory bo wciąż w głowie siedzi mu Dixie Carter. Jednak AJ powinien przejmować się galą, a raczej nim. Po tych słowach Ray kazał przypomnieć sobie Stylesowi co zrobił z Hoganem, Stingiem, Hardym, Andersonem czy Devonem. Niech AJ zastanowi się co zrobi z nim. Zwykle w takich sytuacjach pyta się, czy wiesz kim jestem, ale Styles dobrze wie kim on jest i na co go stać. Jest facetem, który pokonał go dwa lata temu w Last Man Standing Matchu. Styles nie ma nic, czego by od niego chciał jednak chciałby zabrać go im [wskazał na publikę]. Ma dosyć jeżdżenia po całym świecie gdzie i tak w każdej hali skandują „AJ!”. Niech Styles śmieje się teraz, po po 20 października już takiej okazji nie dostanie… Fenomenalny wziął mikrofon i powiedział, że Ray nie rózni się niczym od Dixie Carter, bo tak samo wykorzystuje ludzi. RRay uznał to za komplement i dodał, że tak samo jak Cajest milionerem, a Styles niech modli się do Boga o zwycięstwo, bo nie utrzyma rodziny Po tych słowach AJ stwierdził, że Bully chyba nie jest do końca skupiony na co ten odpowiedział, że nie musi być bo nie walczy. Styles poprawił go mówiąc, że ma dziś mecz z Samoa Joe, a Joe go zabije…
Na zapleczu Dixie Carter mówiła Stylesowi, że jego jedyną szansą na uratowanie pozycji w federacji jest być może ostatnia walka na Bound for Glory…
Przy stoliku komentatorski zasiadł już Austin Aries a to znak, że czas na pierwszą walkę która przed nami!
Tag Team Match : Manik [C] & Jeff Hardy vs. Kenny King & Chris Sabin
Wydawało się, że rozpoczną Manik i Sabin ale ten drugi zmienił się z Kingiem. Sabin rozproszył mistrz X Division przez co ten został zaatakowany od tyłu. Kenny King wymierzył kilka ciosów w narożniku. Pod nieuwagę sędziego, Sabin dusił Manika. Zmiana z Chrisem. Ten wbił rywala z powrotem w narożnik i znów zmienił się z Kingiem. Po krótkiej chwili Manik doszedł do siebie i przejął inicjatywę wykonując hurricaneranę dla Kinga. Sabin próbował wyrzucić go z ringu, ale ten zaplątał się charakterystycznie w liny po czym wyrzucił z ringu Chrisa i zmienił się z Enigmą. Jeff cała serią zaatakował Kenny’ego. Splash z narożnika, ale tylko 2 count. Zmiana z Manikiem, ten wykręca rękę rywala i wymierza mu ładny submission. Po chwili przechodzi w pin, ale znów nieudany. Po odbiciu od lin, mistrza X Division zaatakował Sabin przez co King wymierzył mu cios głową w liny i sam wyleciał za ring konfrontując się z Ariesem, ale ten bardziej zainteresowany był co się dzieje w ringu.
Sabin dominował nad Manikiem w narożniku. Wbił go w swój narożnik i zmienił się z partnerem. King uderzył rywala w parterze i z powrotem sprowadził do narożnika robiąc zmianę z Sabinem. Były mistrz WHC jednak stracił przewagę i po dropkicku padł na matę, a Manik tymczasem starał się zmienić Hardym lecz King skutecznie temu zapobiegł. Uniknął ciosu od Kenny’ego po czym przeskoczył nad nim i przeszedł pod nogami Sabina, klepiąc się z Jeffem. Hardy zupełnie zdominował dwójkę rywali i po facebusterze dla Kinga uzyskał tylko 2 count bo przerwał mu Sabin. Obaj we dwójkę zaatakowali Hardy’ego ale ten podwójnym clotshline’em radzi sobie z nimi. Szykował Twist of Fate, ale Chris Sabin przerwał to. Manik pomógł partnerowi ale nadział się na atak Kinga. Kenny nie porozumiał się z Sabinem przez co ten drugi wypadł z ringu po ataku mistrza X Division. Manik w tym czasie wykonał swój finisher i mógłby odliczyć, ale dał skończyć walkę Hardy’emu. Jeff dorzucił Swantom Bomb i koniec.
Zwycięzcy : Manik & Jeff Hardy
Po walce zwycięzców zaatakował od tyłu Sabin. Na pomoc przybiegł jednak Austin Aries. Sabin uciekł a AA wziął mikrofon i zaproponował walkę na Bound for Glory pomiędzy Hardym, Manikiem, Sabinem a nim o pas X Division! Hardy przerwał mu mówiąc, że ma lepszy pomysł i chce zrobić coś czego nigdy w życiu nie robił. Proponuje Ultimate X Match! Oj będzie się działo na BFG!
Na backstage’u Hulk Hogan rozmawiał o obecnej sytuacji ze Stingiem. Po chwili Hulkster dostał prezent od Dixie Carter. Okazał się to być zegarek. Sting powiedział, że taki sam dostał od niej rok temu…
Magnus vs. E.G.O – Guntlet Challange 3 on 1.
Pierwszym rywalem był Chris Daniels który jak zwykle pokazał, że jest świetny wychodząc do ringu. Magnus mocno rozpoczął, atakując rywala i wbijając go w narożnik. Tam jednak nadział się na wystawioną nogę. Clotshline od Danielsa, a potem kilka chopów. Magnus oddał kilka ciosów, ale Daniels złapał go za głowę i wbił między liny dusząc potem nogami. Sędzia przerwał tę akcję. Próba pinu, ale tylko 2 count. Daniels zapiął headlock ale Magnus uwolnił się po czym wykonał back body drop i serię clotsline’ów. Starł się wykonać akcję wysokiego ryzyka, ale członek EGO zrzucił go z narożnika. Chris wykonał Best Moonsault Ever, ale nadział się na nogę Magnusa po czym członek MEM dorzucił swoją akcję kończącą Michinoku Driver i po walce!
Zwycięzca : Magnus
Kolejnym przeciwnikiem okazał się być TT partner Danielsa – Kazarian! Magnus pokazał swoją złość i nie czekał na przeciwnika a sam po niego wyszedł wrzucając do ringu. Tam górował nad członkiem Bad Influence. Po kilku minutach dominacji Anglika, Kazarian kopnął go w twarz i zapiął headlock. Nie długo jednak trzymał go w uchwycie, bo Magnus uwolnił się. Frankie próbował akcji wysokiego ryzyka i wykonał crossbody jednak w locie Magnus złapał go i wykonał suplex. Dorzucił do tego łokieć i przypiął, ale tylko 2 count. Kazarian wbił przeciwnika w narożnik, ale sam nadział się na łokieć. Po krótkiej chwili Magnus zapiął Cloverleaf po którym jego drugi rywal odklepał!
Zwycięzca : Magnus
Trzecim przeciwnikiem był oczywiście Bobby Roode. Ostatni członek E.G.O z racji na więcej siły od rywala przeważał od początku wykonując między innymi clotshline oraz mocne kolano w twarz Magnusa.Bobby cały czas koncentrował się nad kontuzjowanym kolanem rywala, którego był sprawcą z zeszłego tygodnia. Roode wykonał spinning toehold, ale chwilę potem został zaatakowany przez dochodzącego już do siebie Magnusa. Członek MEM wykonał Michinoku Driver jednak tylko 2 count! Po tej akcji Magnus przeszedł do Cloverleafu ale nic mu ten submission nie dał, ponieważ Roode uwolnił się i wymierzył Crossface. Po chwili sam założył akcję submissynową, koncentrując się na kolanie Magnusa. Założył Ankle Lock, a Anglik nie wytrzymał bólu i musiał się poddać…
Zwycięzca : Bobby Roode
Po walce do ringu przyszedł Sting i pocieszył Magnusa, ten po chwili wziął mikrofon i powiedział, że ma już tego dojść bo sam nie wie czy dobrze zrobił dołączając do Main Event Mafii. Nie czuje się teraz najlepiej choć zwycięstwo było bardzo blisko. Sting powiedział, że sam był kiedyś taki i potrzebował wielkiej walki aby dojść do siebie. Dzięki Ric’owi Flairowi wszystko wróciło do normy. Magnus nie wiedział do końca o co chodzi Stingowi i zapytał się, z kim miałby on walczyć, na co Sting wskazał siebie…
Wyświetlono promo dotyczące Hulka Hogana i jego całej kariery w TNA od 2009 roku…
Chris Sabin mówił na zapleczu, że Velvet Sky poradzi sobie dzisiaj w swojej walce, bo jest najtwardszą kobietą w TNA. On jednak skupia się na wyznaczonym pojedynku na Bound for Glory…
Na zapleczu E.GO żartowali sobie z Hall of Fame…
1#Contenders KO Championship : Brooke vs. Velvet Sky
Obie piękne panie weszły do ringu I już miały zaczynać, gdy na arenie rozbrzmiała nowa muzyka a do ringu weszła Lei’D Tapa! Brooke w stylu swojej stajni uciekła, a Velvet rzuciła się na rywalkę, jednak otrzymała mocny clotshline i została powalona na matę a tam dosłownie zniszczona…
Wyświetlono promo Ethan is coming, a ja już wiem kto to pewnie zresztą jak większość :D
Bardzo fajne promo Kurta Angle, który wróci na BfG.
Czas na walkę wieczoru!
Main Event : Bully Ray [C] vs. Samoa Joe – non title match.
Po długich pyskówkach, Bully Ray chciał wymierzyć cios w twarz Joe, ale ten skontrował i wymierzył serię swoich charakterystycznych lewych prostych. Wbił Raya w narożnik i tam okładał kończąc serię headbuttem. Potem dołożył jeszcze splash i ładne enzuguri z odwrotu. Chop w plecy oraz kopniak w brzuch to kolejne akcję członka Main Event Mafii. Joe nie trafił z knee dropem ale uniknął clotshline’u od mistrza TNA i sam przeszedł mu za plecy zapinając sleeper hold. Bully uwolnił się jednak i złapał za łańcuch leżący w narożniku. Chciał uderzyć nim Samoa Joe od tyłu, ale sędzia w porę to zauważył i wyrwał mu łańcuch a kiedy go odkładał, Bully Ray wykonał low blow, czego arbiter nie zauważył bo stał plecami.
Po przerwie Bully Ray nie trafił z elbow dropem, co wykorzystał Samoa Joe i wymierzył między innymi takie ciosy jak clotshline, atomic drop, big boot i back splash. Ray wbił Joe w narożnik ale nadział się na nogę członka MEM. Samoa wykonał side slam, po którym przypiął lecz tylko do dwóch. Po tej akcji Bully Ray wykonał irish chip, a lecący Joe trafił wprost w sędziego. Hebner padł na matę. Joe sprawdzał co z sędzią, a kiedy się odwrócił uniknał big boota i zapiął ponownie sleeper hold. Ray odklepał, ale arbiter nie widział tego więc członek MEM puścił. W tym czasie Ray złapał za łańcuch ale otrzymał splash i Joe wrzucił go na narożnik, a kiedy się odwrócił otrzymał cios łańcuchem! Sędzia zauważył to i kazał zakończyć walkę!
Zwycięzca : Samoa Joe – DQ.
Po walce Bully dalej pastwił się nad Joe i atakował go za ringiem, wbijając między innymi w stolik komentatorski. Szykował mu Pelidriver ale w porę pojawił się AJ STYLES! Styles powalił Raya i szybko uciekł przed ochroną w trybuny gdzie świętował razem z kibicami!
Czas na decyzję Hogana. W ringu jest już Dixie Carter która weszła ze swoim theme songiem… Carter powiedziała, że ludzie mogą jej nie lubić bo nie wiedzą co tak naprawdę jest dobre dla tego biznesu. Trzeba czasem podejmować trudne decyzje i taką musi podjąć Hulk Hogan. Zaprosiła samego zainteresowanego do ringu. Dixie zapytała Hogana czy jest gotowy wznieść swoją karierę na wyższy szczebel. Dodała, że zegarek to tylko prosty gest. Ponownie zapytała, czy jest gotowy wsiąść do pociągu Dixie? Hulk odparł, że dziękuje za zegarek po czym dodał, że zawsze marzył aby wznieść wrestling na wyżyny ale teraz musi podjąć decyzję i zrobił to. Odchodzi! Po tych słowach Hulkster odrzucił mikrofon i wyszedł z ringu a Carter pobiegła za nim i nawet złapała go za nogę prosząc aby zmienił decyzję lecz ten odkopnął i odszedł, a prezes krzyknęła, że i tak go nie potrzebuje…
0 komentarze:
Prześlij komentarz